Mineły 3 miesiące...nie odzywał się wogóle...nie napisał nawet życzeń świątecznych...Ja pogodziłam sie z tym że odemnie odszedł i poprostu zaczełam wszystko od nowa...Niestety teraz kiedy mineły te 3 ...
też walczyłam...ale szybko zdałam sobie sprawę że tylko mi zależy...po 3 miesiącach dopiero to do mnie dociera że jestem sama i ze sama będe napewno przez dłuższy czas...to wszystko wiele mnie nauczył ...
Byłam z nim rok...przeżyłam wiele wspaniałych chwil o których nie zapomne:( było nam tak cudownie...zapewniał codziennie o swojej miłosci o tym jak bardzo mnie kocha...planowaliśmy razem przyszłość... ...