Autor Wiadomość
fenix
PostWysłany: Nie 17:30, 21 Paź 2007    Temat postu:

dokładnie tak jak limak napisał kochaj i bądź kochana, moze rzeczywiscie daj mu poczuc co moze stracic, ale w humanitarny sposób. moze przeprowadz sie do rodziców badz do bliskich, do olezanki z tego co wiem zazwyczaj to działa jeżeli kocha zrozumie...
limak
PostWysłany: Pią 18:54, 19 Paź 2007    Temat postu:

Moim zdaniem powinnaś odejść od niego. Bycie dla kogoś zbyt dobrym i kochanym czasami nie jest dobrym rozwiązaniem. Jeśli go zostawisz nabieże szacuknu do waszego związku i zobaczy że nie jesteś na jego zawołanie.
Natomiast jeśli nie będzie sie odzywał i "oleje cie" to znaczy ze je jest wart twojej miłości.
Wiem że to cieżkie ale tak już jest. Ja jestem sam od 1,5 miesiąca a byłem w związku przez 5 lat.
Po 3 tyg oan znalazła sobie nowego chłapaka. Starałem sie żeby wróciła ale nie chce.
Kocham ją z całęgo serca dlatego życze jej szczęścia z tąosobą która jej je da.
Głowa do góry. Dasz rade.
Pozdrawiam
LALA
PostWysłany: Wto 18:54, 09 Paź 2007    Temat postu: MATNIA

Bylismy razem 6 lat,a moze nadal jestesmy? juz sama nic nie wiem jest mi strasznie ciezko!mieszkalismy wspolnie od 4 lat on byl moim swiatem,najlepszym parzyjacielem bylo pieknie nic nie podejrzewalam az pwnego dnia znalazlam sms i tak sie potoczylo okazalo sie ze "chyba zakochal sie w innej"na poczatku przepraszal obiecywal ....jak sie dowiedzial wszystkiego i chcialam od niego odejsc mowi mi ze jestem idealna najcudowniejsza i prosiL zebym zostala.ale jak sie go pytam czy mnie kocha mowi ze, tak ale niewie czy jaK KOBIETE CZY JAK SIOSTRE...
WALCZYLAM SAMA NIEWIEM CZY JESZCZE WALCZE !!CIERPIE PRZEOKRUTNIE JESTEM Z NIM ALE ON JEST TAKI OBCY .TAK BYM CHCIALA PRZESPAC TE STRASZNE CHILE CO JA MAM ROBIC?DORADZCIE

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group