Zaloguj
Forum Złamane Serca Strona Główna
->
Kochanie wróć
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Centrum
----------------
Ogłoszenia,regulamin
Dlaczego powstało takie forum
Miłość platoniczna?
Złamane Serce
----------------
Nasze historie
Zabić doła
Kochanie wróć
Serce w całości
----------------
Moja miłość
Miłość w tarapatach
Przydatne
----------------
Wiersze na różne okazje
Kiedy jest mi smutno słucham muzyki...
List miłosny
Linkownia
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Gość
Wysłany: Śro 11:50, 15 Gru 2010
Temat postu: Czy jest jeszcze nadzieja?
Witam. Moja historia może wydać się głupia ale chciałam się nią podzielić.Od paru dni mam depresję,nie mogę spać,nie jem,pić też nie bardzo mogę,bo robi mi się nie dobrze.Jeśli już zasypiam to budzę się w środku nocy z krzykiem i zlana potem.Czuję naprzemiennie ogromny ból i pustkę,otępienie.Wszystko to dzieje się z 1 powodu.Parę dni temu zerwał ze mną mój chłopak.Byliśmy ze sobą prawie pół roku.To krótko,ale czuliśmy że chcemy być ze sobą już na zawsze i byłoby tak gdybym wszystkiego nie zniszczyła.Mam dziwną osobowość i od pewnego czasu zaczęłam Mu mówić że nie zasługuję na Niego,że lepiej byłoby dla Niego gdyby znalazł inną,bo ja mieszkam daleko i często nie mogliśmy się widywać.Pytał się czy chcę zerwać,błagał żebym tak nie mówiła bo to go rani.Zapewniałam że go kocham i chcę z nim spędzić całe me życie,ale nast.dnia znów tak mówiłam.Nie potrafię wyjaśnić dlaczego tak się zachowywałam.Czułam się bezsilna że nie możemy się widywać tak często jak chcę.W końcu on tego nie wytrzymał i odszedł ale chce nadal utrzymywac ze mną kontakt.niestety jest ktoś inny w jego życiu.Powiedział że przyjaciółka wspierała go gdy cierpiał z powodu moich słów i pojawiło się uczucie do niej.Do mnie uczucie jest nadal,ale nie podjał jeszcze decyzji i mówi że wszystko może się zdarzyć.Co mam zrobić?chcę go odzyskać i zrobię wszystko co w mojej mocy aby tak się stało.Kocham go.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Programy
Regulamin